22 marca, 2012

Bo żem tak dawno nie pisała...

Wiosna dookoła, kup na chodnikach o dziwo nie widać... Są za to dzieci bawiące się na placu zabaw, który to wspaniałomyślnie jesienią wyremontowano. Czuję się jednak, jak zawsze, lekko zdołowana. Oto kolejna interesująca historyjka z mojego jakże interesującego życia - pojechałam sobie do Empika. O, jest V część "Oka jelenia", której ktoś specjalnie mi na złość nie oddaje od dwóch miesięcy do biblioteki, a ta wredna bibliotekarka nie chciała przekazać mi adresu (choć w sumie nic dziwnego, mogę wyglądać na niezrównoważoną psychicznie przychodząc tam co tydzień i nerwowo wypytując, czy ktoś raczył ją oddać). Zerkam na cenę - 33,90. Zerkam do portfela - 33,20. NO CO TO DO KURWY NĘDZY MA BYĆ?!

Przepraszam, nie ostrzegłam co wrażliwszych czytelników przed tak strasznie wulgarnym językiem niedowartościowanej gimnazjalistki, wybaczcie :c Tak bardzo żałuję... W sumie mogłabym dopisać jeszcze ostrzeżenie, ale komu by się chciało tyle niepotrzebnego pisania jeszcze... jeszcze... Nosz, kurde, i mi słowa zabrakło. Dopisywać? Nie, nie... W sumie to tak beznadziejnie sformułowałam to zdanie, że po prostu nie da się go skończyć. Albo jestem tak głupia, że nie widzę dokończenia. W każdym razie - ło, dam wam konkurs. Kto mi ładnie to zdanie dokończy to mu wykupię 110 glamsów i pochwalę go na moim wbrew pozorom ani trochę nie nihilistycznym blogu, co jest, według mojego niezwykle ograniczonego toku myślenia, zaszczytem C:

Przy okazji pieprzenia głupot - myślałam nad napisaniem książki o buncie atomów. W końcu to taki świetny temat, przyszedł mi do głowy na historii. Co prawda wymyślenie tak genialnego tematu poskutkowało tym, że wyrwana z zamyślenia na pytanie o kontynent, na którym leży Egipt posłuchałam koleżanki i odpowiedziałam "Azja", ale nic nie szkodzi. Chociaż trochę jednak tak, potem wychowawczyni mówi mojemu ojcu, że jestem przygłupia, że nie oddaję prac domowych na czas... A tatuś mój kochany tego bełkotu słucha i potem sobie różne szlabany wymyśla, co to za życie, ja się pytam!

Wracając do tematu atomów - a co jeśli są tak naprawdę żywymi istotami, które po prostu podporządkowują się większym od nich ludziom i porozumiewają się telepatycznie, a w. międzyczasie przygotowują do buntu na skalę światową? W prawdzie to z atomami nie mamy szans, gdyby chciały mogłyby w kilka dni wybić całą ludzkość, tylko potrzebna by była ich niezwykła praca zespołowa, taka jak w shounenach zazwyczaj jest.

Ech, czytam za dużo inteligentnych książek i potem zamiast pisać co powinnam to robię tu właśnie takie długie i bezsensowne notki. A to miała być notka z ocenkami... Bo ja tam się wolę za metamorfozy nie zabierać, beznadziejnie mi tworzenie stylizacji wychodzi, są zawsze takie nudne i to musicie przyznać. Nawet nie próbujcie zaprzeczać, bo ja wiem, że myślicie dokładnie tak jak ja :> Choć muszę powiedzieć, że inteligencję interpersonalną mam strasznie słabo rozwiniętą.

I po co znowu przedłużam, tyyyyle tego tekstu teraz jest :C Znowuż mi się skończą tematy i nie będę miała o czym pisać na Nihilistycznie.

Padła mi tu Selena123x.
Paczę sobie na to i nie potrafię tego ogarnąć. Od czegóż więc mogę zacząć... Twarz - niby fajnie, ale nie lubię tego nosa. Z innymi ustami wygląda nieźle, ale tu sprawia wrażenie namalowanego pomarańczowym markerem... Brzydki efekt, łoj brzydki :c Ale przejdźmy dalej - komin? Komin do zwykłej bluzki? Ja rozumiem jakby była jakaś kurtka czy chociaż sweterek, ale tak, o, po prostu? Taka codzienna ta stylizacja, wyobrażasz sobie chodzenie przykładowo po szkole w tak ogromnym kominie? Ja rozumiem coś mniejszego, kominopodobnego, ale to wygląda przynajmniej dziwnie. Choć pewnie miało być to w zastępstwie arafatki, na których brak niestety cierpi nasz kochany FS. Bluzka niby okej, ale oczo-jebne spodnie do oczo-jebnej bluzki w zupełnie innym kolorze? Gdyby ktoś wyszedł tak na ulicę uznałabym go za idiotę. Do tego wszystkiego lity, do nich nic nie mam. Niby nic strasznego to nie jest, ale jednak dam ten niedostateczny +. Plus za użycie moich spodni, mwahaha :D

Możecie sobie mówić, że stylizacja nie jest taka zła, ale to tylko takie wrażenie przez dobrą jakość ciuchów (się nie chwaląc XD).

Cóż, całkiem ładnie ^^ Fajnie, że dałaś kokardkę pasującą do torebki, w innym przypadku ta torebczyna byłaby zupełnie z dupy wzięta. A skoro jestem już przy torebce to przy niej zostanę - co taka zwykła torebka robi przy takich troszkę bardziej eleganckich (lecz zupełnie eleganckimi ich nazwać nie można) elementach? Moim skromnym, nieliczącym się zdaniem (gówno prawda, znowu jakieś głupoty tu gadam - moja ocenka, moje zdanie się liczy) ta nieszczęsna torebka nie zgrywa się z klimatem stylizacji :c. A, wspomniałam coś o elementach to i pociągnę temat. Widzę tu jedynie 4 elementy, troszkę to za mało. Przecież w butikach jest tyle pierścionków, bransoletek, na pewno dałoby się tu trochę tego upchnąć :c Ale przecież źle nie jest, tak już do ludzi da się wyjść, będzie zatem dostateczny (:

Kogo my tu mamy dalej? Oto i nigdy nie poddająca się Vani_5382 ^^ Znowu coś mi się z shounenami kojarzy, ale nie będę ciągnąć tematu, bo się znowu rozgadam.
Dobrze więc... Chryste panie, co to jest tam obok ust? Mi to wygląda na ślady kanibalizmu lub też konsumpcji świnki morskiej, ale to już sprawa czasu spędzanego przeze mnie oglądając Kiepskich, w końcu to taki wspaniały serial :3 Ta opalenizna z pewnością nie jest naturalna, jak najbardziej nadaje się na Wiochę, ale taką cerę sobie wybrałaś, więc się nie mieszam... Powiem tylko, iż twarz mnie przeraża. Czy to coś pod szyją to kolczyki? Uch, nie jestem w stanie tego zidentyfikować :< Sukienka, co można o niej powiedzieć... Może to, że ubierankowe ubrania nie wyglądają zbyt ciekawie w czasach hendmejdów. Buty strasznie deformują stopy modelki, zaś torebka swoim wzorkiem z niczym się nie zgrywa. Krócej mówiąc - to mnie po prostu przeraża :C Tutaj definitywnie trzeba dać niedostateczny i to wcale nie dlatego, że mam nastrój do krytykowania wszystkiego dookoła.

Następna byłaby Carella, ale jej stylizacja ukryta pod ślicznym ScreenShooterowym linkiem nie chce się otworzyć, pokazuje mi się jedynie zacny komunikat "Nie znaleziono zrzutu ekranu" :<

Nie chce mi się więcej oceniać, więc mam tylko nadzieję, iż w niedługim czasie odżyjemy i notki nie będą się pojawiały raz na 17643346218 lat w zupełnie niegrafikowe dni :c I wykażcie mi się tu swoją inteligencją (tak, kocham to słowo :3) i napiszcie coś innego niż "fajna notka", bo uduszę, potnę nożyczkami i zwłoki jeszcze glanem podepczę ;c Tak, tak, okrutna jestem, ale konsekwentnym trzeba być.

24 komentarze:

  1. ktore zdanie dokonczyc?

    OdpowiedzUsuń
  2. xD jakby tu sie nie usmiac :P szczegolnie to --->http://screenshooter.net/3473693/xwelsdr xDD Spaghetti puszcza nerwy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gabryla - no weź mnie nie denerwuj, no!
    Anonim - to, które urwałam na powtórzonym 2 razy 'jeszcze' i zabrakło mi słowa ^^
    Bas - no ale jak tu się nie zdenerwować?! Przecież ja się tu, kurwa, niepokoję o losy Staszka!

    OdpowiedzUsuń
  4. "Chryste panie, co to jest tam obok ust? Mi to wygląda na ślady kanibalizmu lub też konsumpcji świnki morskiej..."

    rozjebałaś mnie tym do reszty. XD

    OdpowiedzUsuń
  5. kocham czytac to co piszesz! <33

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tam widuję w moim liceum dziewczyny chodzące w kominach ;o Może to i dziwne, ale tak robią...

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna notka, o. A ja cie wkurze.

    OdpowiedzUsuń
  8. dzięki za ocenkę Spagh!

    \
    mint dropsik

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo inteligentnie wszystko ujęłaś, nie będę cię wku****ć, bo ten brutalny sposób jakim byś mnie zamordowała, trochę mnie zaskoczył =D Zanim przeczytałam o glanie myślałam, że mnie zakopiesz w lesie... Co z nazwą butiku, masz już pomysł na nazwę ? ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam czytać twoje notki *.* są tekie... takie... zajebiste. :D

    a co do tej stylizacji to wyślę jeszcze raz, inną. :C

    OdpowiedzUsuń
  11. Atmo - ojej :c Takich to tylko zwalić z klifu razem z ludźmi chodzącymi w legginsach z dupą na wierzchu :<
    Werka - no nie bądź dziad, nie wkurzaj mnie :C
    Clem - zakopałabym chętnie, ale animiec, którego aktualnie oglądam pokazał mi złe strony mordowania ludzi bejsbolem w lesie i ukrywania dowodów zbrodni w bagienku ;c Ten las jest taki niefajny.
    Carie - dziękuję ci za taką ładnie ujętą opinię, czuję się na dziś częściowo dowartościowana :3

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj Spaghetti, Spaghetti, czy ty zacna dziewojo nie wiesz, że prawie wszystko co "uczo-jebne" jest w tym sezonie modne?
    Buty, fakt, nie pasują. Wyglądają kiczowato i troszkę nieestetycznie (zastanawiam się czy wgl do czegoś takie buty pasują), rozwaliło mnie jednak to, że napisałaś, że gdyby ktoś wyszedł tak na ulicę w takim zestawieniu "to uznałabyś go za idiotę". Powiedz mi w takim razie, gdzie ty mieszkasz?

    1/3 osób w mojej szkole ubiera się w takie "oczo-jebne" zestawy. To jest po prostu trent, który wszedł w życie codzienne.

    Zupełnie przypadkiem stałam dziś na przystanku, koło mnie przechodziło dwóch młodych chłopakó, ubranych (yyy jak to powiedzieć) dość oryginalnie. W takie jakby znoszone ubrania, pomieszane wzory (krata z paskami itp.). Wyglądali jednak porządnie. Mieli po prostu taki styl, a wiadomo z gustami i stylami się nie dyskutuje.
    Dlatego naprawdę zdziwiła mnie tak ostra ocena pierwszej stylizacji i zwłaszcza twój komentarz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Skąd wiesz,jak wygląda konsumpcja świnki morskiej ? XD A tak szczerze,to przez ciebie delikatnie ujmując,ubrudziłam monitor. Mam pomysł,przyjedź do mnie i wyczyść,będę wdzięczna c;

    Mhm,ona mieszka w Olsztynie (jak ja dużo o niej wiem ! XD) . Jak chce to ocenia,ma swój styl i dobrze jej z tym.


    Limy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Popieram OnlyLove. Spagh, to że piszesz o blogu o modzie, nie oznacza, że na modzie się znasz. Nigdy nie podobały mi się Twoje oceny stylizacji, i... o, Twoje stylizacje. I kominy są fajne, jak i legginsy ,,z dupą na wierzchu''... Hmmm, czyżby ktoś tutaj miał kompleksy, czuł się nie komfortowo? Ojej. Aha, i wiedz, że Twój sposób pisanie jest denny, za dużo a'la słów pisanych, jakby wymawiała to stara babcia. Naprawdę - to nie jest fajne. Albo jeszcze to, że przeklinasz. Jesteś jeszcze gówniarą, nie wiem, chcesz być na siłę dorosła? Dorosła będziesz wtedy, gdy zmądrzejesz, bez względu na to, czy będziesz mieć osiemnastkę, czy nie. Bo osiemnastka, oznacza tylko, że odpowiadasz za swoje czyny. Nie ma tutaj nic o dorosłości. Kto przeklina jest idiotą, takie jest to moje zdanie. Ja jakoś nie przeklinam, i żyję, bo uważam że język polski to bardzo bogaty język, i wypowiadając się możemy ładnie budować zdania używając pięknych wyrazów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. dokonczenie twojego zdania : W sumie mogłabym dopisać jeszcze ostrzeżenie, ale komu by się chciało tyle niepotrzebnego pisania i czasu poświęconego na napisanie tego tekstu doceniać.

    sunnydays

    OdpowiedzUsuń
  16. Only - nie przeszkadzają mi w sumie oczo-jebne ciuchy, ale tak niefajnie połączone kolory - mocny różowy z mocnym niebieskim to jak dla mnie przesada. Prawdą jest, iż się nie znam, w końcu ciągle powtarzam, że nie umiem tworzyć stylizacji, czyż nie? C: Poza tym, no, ja tam jestem bardzo nietolerancyjna i cały czas ciągle wykłócam się o gust z moją zacną sąsiadką z góry słuchającą muzyki typu łubu-du ^^

    Limy - mam swoje źródła XD Ożeszkurde, boję się, ty wiesz, gdzie mieszkam :C A z tym, że mam swój styl się nie zgodzę, bo go nie mam.

    Anonim - moje stylizacje nawet mi się nie podobają XD Prawdą jest, że na modzie się nie znam, bo i jakoś nie specjalnie mnie ona interesuje :D Mam kompleksy i to ile XD Mój styl pisania to mój styl, ja tam lubię stare babcie, zawsze mają dużo ciekawego do powiedzenia, jak np. ta w aptece, co ją dziś widziałam - bardzo miło konwersowała sobie z aptekarką przez ok. 15 min C: Co do przeklinania - wiedz, że przeklina się właśnie w tym gówniarzowym wieku, huehue. Jestem głupia, w to akurat nie wątpię. Wnioskując - twój długi wywód nie ma najmniejszego sensu, bo ja to wszystko wiem i z tym żyję C:

    OdpowiedzUsuń
  17. A, zapomniło mi się dopisać.
    Sunny - ło, mądrze zakończyłaś :3 Ja w sumie to bym na tak inteligentne zakończenie nie wpadła, cały czas zastanawiałam się nad słowem związanym z pisaniem, ależ jestem ograniczona.

    OdpowiedzUsuń
  18. spagh bo każdy ma swój świat :-) no i może mi sie poszcześci i wygram te glamsy i obkupie sie w OB i meblowym.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ludzka Głupota nie zna granic (:

    OdpowiedzUsuń
  20. spagh bo każdy ma swój świat :-) no i może mi sie poszcześci i wygram te glamsy i obkupie sie w OB i meblowym.

    -sunnydays heh

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimie- każdy przeklina i dam głowę, że ty też, nie mówię, że co drugie słowo, ale każdemu może się zdarzyć.
    To po pierwsze, a po drugie: czepiam się i dalej będę się czepiać. Piszesz tu o dorosłości, a sam nie jesteś na tyle dojrzały, żeby się podpisać. Cieszę się, że masz tyle do powiedzenia, ale trzeba brać odpowiedzialność za to co się mówi/pisze.
    Z OnlyLove się zgadzam. Spagh, wszystkie nietypowe połączenia kolorów i wzorów w tym sezonie są modne i Selenie dałabym co najmniej dostateczny. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie ma co, najbardziej rozwala mnie makijaż Vani_5382. Czy wy widzicie to co ja?

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy na komentarz!
W zamian dostajesz 2 FP :)