Wielki powrót part 2

Czeeeść. ^^

Trochę długo mnie tu nie było, tak jak zresztą część załogi. Tylko nasz dzielny szefcio trzymał poziom i zaglądał do grafiku, a my za to się rozpuściłyśmy i leniuchowałyśmy. ;) Ja osobiście te dwa tygodnie przepracowałam bardzo solidnie jeżeli chodzi o szkołę. Dzisiaj liczyłam, ile kartkówek i sprawdzianów nauczyciele zdążyli nam przygotować w ciągu 10 dni. Liczba jest przerażająca, ale Natka sobie dzielnie poradziła z 9 sprawdzianami i 3 kartkówkami. Za to dzisiaj odbiłam to sobie, przy pomocy specyfików kosmetycznych (np. maseczki, malowanie pazurków) oraz czytania książek, do których tak dawno nie zaglądałam. Szykuje jeszcze budyń i zamierzam oglądnąć 2 filmy, które na mnie czekały pół miesiąca. Jednak zanim się zrelaksuję, napiszę dla Was jakże luźną notkę, bo składającą się z ogromnego wydania stylomierzu. Zapraszam do czytania! :)

Zaczniemy od Pasteli.

Zaczynając tradycyjnie od twarzy, stwierdzam, że jest nieźle, ale do takiego typu zestawu mogłaś nałożyć coś mocniejszego, odważniejszego. Ogólnie stylizacja bez jakichś szczególnych błędów, ale obserwując Twoje wyczyny modowe na FS, zdecydowanie stać Cię na coś lepszego. To tylko biała bluzka z nadrukiem połączona z krótkimi spodenkami, wzbogacona dodatkami. No właśnie, jeśli jesteśmy przy dodatkach, to nie lubię jak wiosrek - krzyżyk jest powieszony na modelce ubranej w bluzkę z T-shirt'em, ale u Ciebie nie wygląda to tak źle, więc wybaczam. Do tego pierścionek i bransoletka jest dość słabego wykonania, więc jeśli nie szalejesz z tzw. "bazą" to możesz odbić sobie to dodatkami. ;) Ja bym dodała podarte rajtki i walnęła pasek, a bransoletkę zastapiła jakimś zegarkiem. Reasumując: zestaw dość dobry, nie zawierający żadnych błędów, ale takie coś robi się 5-10 minut. Nie walnęłaś tu ciemnej karnacji i doklejanych ust albo ubierankowych ciuszków z hendmejdami, więc otrzymujesz bardzo dobry-.

Tu już mogę stwierdzić, że o wiele lepiej to wygląda. Makijażu jak i oczu kompletnie nie lubię, ale wybroniłaś się fajnym akcentem w postaci mocno różowych ust świetnie komponujących się z kruczo-czarnymi włoskami. Posłużyłaś się uniwersalną sukienko-tuniką, która praktycznie do wszystkiego pasuje, ale za to Cię pochwalę, bo pomimo, że za poprzedni zestaw Cię skrytykowałam, to ten mi się bardzo podoba. Zmieniłabym jedynie rajstopy na ciemniejsze i "czarne coś" na złoty dodatek. Jest coraz lepiej, dlatego uważam, że za niedługo dołączysz (jeśli już w niej nie jesteś) do elity najlepiej ubranych osób na FS. Z wielką przyjemnością wstawiam celujący-.

Teraz zajmiemy się panną leal. (obecnie mortem.)

Jednym zdaniem: kopara mi opadła, straciłam wzrok, słuch, przytomność. Jak można coś tak pięknego stworzyć? Niech ktoś z naszych czytelników spróbuję się temu sprzeciwić Twarz to jakieś mistrzostwo, zresztą włosy też. Okropnie zazdroszczę wszystkim osobom, które się na tę limitowaną kolekcję załapały, ale Tobie jeszcze bardziej, bo nie bałaś się dodać odważnych dodatków do tego cuda. Dodatki to kolejna rzecz, nad którą mogłabym się rozczulać, ale zamiast tego przyczepię się do "latających paznokci". Wiesz jak to strasznie psuje poziom stylizacji? Pomimo tego jednego elementu jestem Ci wstanie postawić celujący z wielkim minusiorem.

Kolejną ofiarą będzie asiunia2803!

Muszę przyznać, że twarz Ci się udała i nawet udam, że nie widzę tych okropnych ust. ;) Ogólnie jest naprawdę dobrze, ale po leal. trudno będzie mnie zadowolić. Do niczego nie mogę się przyczepić. Zachowany jest kolor zestawu, do tego wzbogaciłaś stylizację moją ukochaną torebką oraz dość niespotykanymi butami. Ja jedynie pod szal dodałabym jakiś naszyjnik-krzyżyk, natomiast na palec dyskretny pierścionek. Pomimo tego jestem w stanie przyznać bardzo dobry +.

No i zrobiłabym jeszcze jedną ocenę, ale w końcu muszę oglądnąć te dwa filmy, nie?

Mam nadzieję, że ta notka choć trochę zrekompensuje Wam moją nieobecność na blogu, której i tak pewnie nie zauważyliście. XDD

Pozdrawiam, do zobaczenia. :)