Ogólnie muszę Wam powiedzieć, że przez te ferie nie robiłam nic specjalnie ciekawego. Mama w pracy, tata w pracy także nigdzie nie jechaliśmy, jednak czas spędzałam w bardzo miłym towarzystwie przed laptopem, u kuzynki czy u znajomych. Po zatem znowu rozwalił mi się telewizor. Ciąągle się rozwala, najczęściej wtedy gdy oglądam drugą połowę filmu, kocham Cię telewizorku ♥ Nie no szczerze mówiąc to bez niego jest trudno wytrzymać, tym bardziej jak masz świadomość że akurat przegapiasz swój ulubiony serial czy coś.
Wczoraj oglądałam walkę. Oglądaliście? świetna cnie. Moja rodzina była za Gołotą-robiliśmy zakłady i wiszą mi 50zł, lubię to. Mama w pierwszej rundzie mówiła, że na pewno wygra a już w pozostałych się nie odzywała. Na końcu się śmiałyśmy z tych jego mało zrozumiałych wypowiedzi, matko, jak on sepleni! :P
Okej, przejdźmy zatem do wyczekiwanej przez Was pewnie oceny stylizacji.
Pierwszą użytkowniczkę, którą ocenię jest stubborn.
Niezła :-) Może zacznę od góry, jak to zwykle się ocenia. Kapelusz zlewa się z włosami, co dziwnie wygląda i nienaturalnie. Oczy w połączeniu z tym makijażem są okej, jednak nie lubię tych czarnych ust, więc mówię stanowczo nie, jednak to jest moje zdanie i rozumiem, że bez nich stylizacja ta nie byłaby taka mroczna jak jest. Przechodząc do sukienki, jest piękna i świetnie narysowana, w połączeniu z tym skinem wygląda naprawdę dobrze, aczkolwiek wszystko psuje ten 'łupież', już ktoś zwracał uwagę na to coś(nie mogę sobie w tej chwili przypomnieć kto), chodzi mi tutaj o śnieg jakby ktoś nie zrozumiał. Jest on do niczego i w ogóle nie wygląda jak śnieg, odradzam używania go do jakichkolwiek stylizacji. Dodatki moim zdaniem są dodane na odpierdziel, nie wiem dlaczego dodałaś tutaj białe futerko? Nie wiem, coś mi w nim nie pasuję do tej kreacji i na pewno bym go nie zakładała. Pierścionki na rączce wyglądają dziwnie w połączeniu z tym wyżej wymienionym śniegiem. Czarna kopertówka ze srebrną gwiazdką tak jak w wypadku kapelusza- zlewa się, co daje niechciany efekt. Jeszcze chciałabym wspomnieć o tatuażu, który w sumie moim zdaniem nie wygląda źle, a nawet oddaje taki mroczny charakter tejże stylizacji. Podsumowując: ogólnie stylizacja nie jest najgorsza, jednakże zmieniłabym prawie wszystkie dodatki, bo to właśnie one ją psują. Długo zastanawiałam się nad oceną, odejmując ocenę za śnieg wychodzi mi dostateczny+ i taką ocenę Ci właśnie postawię.
Kolejną osobę, którą dziś ocenię jest Anurka(dostaliśmy link do profilu, więc wezmę profilową stylizację)
Jak ją zobaczyłam to myślę sobie 'OMG CO TO JEST?!', jednak przypominając sobie o użytkowniczkach, które używają brzydkich, źle wyciętych, ubierankowych ciuchów mogę stwierdzić, że nie jest tak źle. Włosy? włosy są cudne. Połączenie prostej grzywki z najnowszej kolekcji OB i włosów z SU bardzo udane. Makijaż jest o wiele za mocny, a piegi wyglądają jak... o tak, z tymi piegami to naprawdę przesada. Me gusta te usta, jest ok. Bluzka, tak sobie myślę co to za bluzka. Nie widziałam jej wcześniej, jednakże muszę stwierdzić, że jest beznadziejna, jedyną dobrą rzeczą w niej jest ładny kolor. W ogóle co to za rękaw, jakiś niedokładnie wycięty, czy coś (pisze to projektantka jak z koziej pupy trąba). Futerkokamizelka tak mi się wydaje, że jest ze Stardolla, jestem prawie pewna, tam wygląda o niebo lepiej, w tej stylizacji jest takie 'może być'. Nie lubię tego koloru spodni, jednak z tą kamizelką komponuje się ok, więc nie będę się do nich przyczepiać. Zmieniłabym natomiast buty na brązowe, bo te stanowczo tutaj nie pasują. Naszyjnik to bym też zmieniła na taki, który by się wyróżniał, bo ten jest taki zwykły. Torebka to mi na taką rysowaną wygląda, ale tak śmiesznie, nie wiem jak ją ocenić, wybrałabym jednak jakąś brązową do ręki. Tak więc otrzymujesz ode mnie ocenę dopuszczjący+ (na zachętę :))
Ode mnie to tyle, spokojnego poniedziałku oraz do następnej notki. (:
