Pamiętacie mnie..? ^^

Cześć. :3
Mam nadzieję, że mnie pamiętacie, bo dawno już nie pisałam. :c
Spróbuję to nadrobić. Nie wiem czy pamiętacie jak jeszcze przed zmianami na blogu, napisałam notkę z wymyślonym przeze mnie działem. Myślałam, że już więcej tego nie napiszę ale jednak pomysł się spodobał i dział o nazwie "Zapomniane ciuchy" zostaje tu na stałe. Robiąc stylizacje do tej notki oczywiście zaczęłam szukać ciuchów od końca garderoby. Przy okazji robiłam sobie niemały porządek w garderobie i wyrzuciłam połowę ciuchów, które po jakimś czasie zupełnie przestały mi się podobać, jednak znalazłam także kilka ciekawych ubrań, które możliwe macie w swoich garderobach.

*Z góry przepraszam za anoreksję, której możecie się dopatrzeć w moich stylizacjach, jednak na FS są błędy. Od kilku tygodni próbuję z nimi walczyć, jednak bez skutku. :/

Pamiętacie tą spódnicę? 

Cała ta kolekcja została zapomniana, a przecież te ubranka są takie ładne. *-*

Jeśli jeszcze jej nie macie to biegnijcie na zakupy do ▲Beetlebum.

Zrobiłam także stylizację:

 Chyba nie muszę dużo pisać. Spódnica jest sama w sobie genialna. Można z nią zrobić bardzo oryginalne stylizacje. 

Kolejna zapomniana część garderoby pochodząca z butiku ▲Beetlebum.

Nie jest może z bardzo starej kolekcji, jednak jest zapomniana.

Ten sweterek kiedyś cieszył się wielką popularnością, lecz teraz leży na dnie garderoby..

Kolor sweterka sprawił, że zabawiłam się doczepianymi włosami. Ze wszystkim się ładne komponuje i można z nim zaszaleć. ;)

Na koniec jeszcze ocenię jedną stylizację ze Stylomierza, ponieważ zrobiła się już duża kolejka.

Tak więc, dzisiaj ocenię Loen

 Na pierwszy rzut oka stylizacja się ładnie prezentuje, lecz moim zdaniem jest troszeczkę zbyt prosta. Użyłaś jedynie sukienki i kilku dodatków. Podoba mi się połączenie sukienki i butów. Bardzo ładna twarz, fajny pomysł z tymi okularami. A te włosy są w SU? Nie wiem, albo nie kojarzę albo jakaś zacofana jestem. xD W każdym razie stylizacja jest spoko. W skali od 1 do 10 dostajesz 7 :)

No to chyba tyle z mojej strony. 

Trzymajcie się, Karciaczek :3