Dziś zamierzam ocenić dwie osóbki bez zbędnego ględzenia. Niby trochę nie fair, bo poza kolejką, ale napisały do mnie na gg, więc teraz muszę ocenić, żeby nie zapomnieć :D Tak, wiem, przepraszam...
At ferst (łuhuhu, ja już po angielsku zaczynam bredzić o.o) ocenię Tosta :) Miałam ocenić wczoraj, ale ocenię dzisiaj, bo mnie za bardzo Kuro wciągnęło i się rozleniwiłam (swoją drogą Ciel ma słit oczka *.*).
Tiaa, to oceniam.
Patrzę, patrzę i nie ogarniam... Zacznijmy od środka. Dżinsy, koszulka, spod koszulki wysaje stanik czy co to takiego... Niby w porządku. Nie zachwyca, ale w porządku jest. Koszula (można to tak nazwać?) fajna, ale nie w tej stylizacji. I... po co te lenonki? Gryzą się z koszulą :< Sandałki w kolorze okularków... Też nie pasują. Myślę, że byłoby okej, gdybyś zastąpiła tą koszulę (?) czymś ciemniejszym i bardziej grunge'owym i dała jakieś podarte dżinsy :) A tak w ogóle - ja mam coś ze wzrokiem czy skóra na szyi jest zdarta? Zaufam mojemu wzorkowi i stwierdzę, że dziwnie to wygląda... Jakbyś sobie skórę nożem w kawałku wycięła o.o Podumowując: Nie jest świetnie, ale nie jest też okropnie... Czyli zasłużyłaś na
Byłby dobry, gdyby w ogóle był w naszej skali ocen ;D
Wybacz Tościu, że Cię zjechałam, choć Cię nie zjechałam tak bardzo, ale i tak moja słitaśność cierpi :(
Następna z poczciwego gadulca jest Evesh ^^
Nieeźle :D Pierwsze wrażenie bardzo mrymraśne :) Ale... jakim cudem pod tą pół przezroczystą koszulką nic nie ma? o.o Chyba powinien być jakiś podkoszulek czy chociaż stanik, żeby nie paradować z cyckami na wierzchu. Dobra, pomijam tą kwestię i przechodzę dalej - znów lenonki, pończochy, krzyżyk... I tutaj to pasuje :D Buty również pasują. Bransoletka trochę odbiega kolorem od bluzki, ale za to końcówki są w tym właśnie odcieniu. Spodenki wydają się zwykłe, ale fajnie tu wyglądają. Nie wiem co jeszcze powiedzieć...
Niby widać gołe cycki, ale poza tym jest supeer ;D
Chciałam jeszcze wspomnieć, iż ubolewam, gdyż znalazłam niezywkle budyniaste trampole, ale jak zwykle nie ma na mnie rozmiaru :< Smutam się teraz... I w żałobie zakupiłam sobie koszulę koszulowatą. Mam już za dużo ciuchów, bo za każdym razem, gdy wyruszam na miasto po buty wracam z bluzką o.0 I przez to muszę chodzić w japonkach załatwionych po znajomości na stacji benzynowej >.< Łee!
Uwielbiam czytać twoje przemyślenia, masz gadane dziewczyno! ;) Może ten budyń tak na Ciebie działa? ;DD wehhi ;p Ocenki zasłużone.
OdpowiedzUsuńZ ocenami się zgodzę : D
OdpowiedzUsuńOceny- sprawiedliwe... oczywiście ;) No i co?? Fajnie :**
OdpowiedzUsuńZgadzam się z ocenami :)
OdpowiedzUsuńDlaczego się nie rozpisałaś? :( Ja kocham twoje przemyślenia <3
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam sie z ocenkami.
OdpowiedzUsuńOj biedna Spagh, ale tak to jest :< Chcesz kupić buty, masz kasę - nie ma rozmiaru albo nie ma ładnych. Nie masz kasy - buciki są i rozmiar też.
Czemu się nie rozpisałaś?
Jaki masz rozmiar? Ja również mam problem z 40-stką :c
OdpowiedzUsuńŁaa nie jest aż tak źle ^^.
OdpowiedzUsuńNie martw się , też chciałam kupić buty ostatnio , anie było. :>
Ja dopiero jutro gdzieś jadę... No, ale zlikwidowali mój ulubiony sklep z Butami... Jaka ja biedna:(
OdpowiedzUsuńSagana, Lava - łahaha XD Rili? Myślałam, że to nikogo nie obchodzi :o To się rozpiszę następnym razem :D
OdpowiedzUsuńWerka - życie jest niesprawiedliwe ;(
Krop - ja mam 38...
Venus - uuu, współczuję :( Ja do mojego jeżdżę na drugi koniec miasta, bo nigdzie nie ma wystarczająco ładnych butków :D
To nie masz takiego problemu jak ja ;). Jak buty są "młodzieżowe" to nie ma mojego rozmiaru, kobiece za to mają obcas jak drzewo -.-
OdpowiedzUsuńZgłoszę jeszcze jedną stylizację , albo dwie.
OdpowiedzUsuńŁii :D
Spagh- Ja też Ci współczuję, ale został mi jeszcze jeden... No, ale już niem ma tam takich pięknych butów..
OdpowiedzUsuńKrop- Nie zazdroszczę, jak na razie moja noga prawidłowo się trzyma, ale no mój sklep... poszedł do nieba, bo go już nie ma.. Z tym obcasem: hahah
Krop - a ja właśnie mam taki problem, że zawsze mój rozmiar jest wykupiony :<
OdpowiedzUsuńTost - łii, to czekam ^^
Ven - mi to nie trzeba współczuć ;D Przynajmniej się od obsesyjnego oglądania anime odciągam... :)
Haha,oj tam ! Gołe cycki nie są złe,jeśli tylko nie wyglądają dziw..nie :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie,właśnie ! Rozpisuj się ,to takie ciekawe !
I dzięki za ocenę ;)
Eveshka
W drugiej stylizacji nie podobają mi się usta, a w pierwszej ogólnie wszystko się gryzie );
OdpowiedzUsuń: D
OdpowiedzUsuńSpagh- ja jakoś teraz nic nie oglądam :> Musisz koniecznie więcej się rozpisywać, bo to wciąga :>
OdpowiedzUsuńEvesh- Widziałam teraz w necie, na tego roczną jesienną kolekcje bluzki, gdzie je widać O.O :>> :3
Ale ja lubię wasze notki tak przyjemnie je się czyta ,a jeśli chodzi o ocenki to uważam że są ocenione fair .
OdpowiedzUsuńBuziaki !!!
<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3
xD Kupiłam sobie trampole! :>
OdpowiedzUsuńStylizacja Evesh mi się baardzo podoba, ale faktycznie mogłaby założyć stanik :D
OdpowiedzUsuń